Scrum w polskich firmach - dlaczego nie działa

Scrum to metodologia która miała rozwiązać problemy z zarządzaniem projektami IT. W teorii brzmi świetnie - krótkie iteracje, szybkie feedback, elastyczność. W praktyce w większości polskich firm kończy się fiaskiem.

Po pierwsze - Scrum wymaga kultury organizacyjnej której u nas zwyczajnie nie ma. Daily standupy zamiast 15 minut trwają godzinę bo każdy musi zdać szczegółowy raport. Sprint planning to wielogodzinne męczarnie gdzie próbuje się zaplanować każdy dzień do ostatniej minuty.

Po drugie - brak zrozumienia ról. Product Owner który tak naprawdę nie ma uprawnień do podejmowania decyzji. Scrum Master który jest zwykłym project managerem. Development Team który nie ma wpływu na to co robi bo wszystko zostało ustalone odgórnie.

Trzeci problem to mentalność. W polskich firmach panuje przekonanie że więcej kontroli = lepsze rezultaty. Scrum zakłada zaufanie do zespołu i oddanie mu autonomii. To dla wielu managerów nie do przyjęcia.

Czy to oznacza że Scrum w Polsce nie ma szans? Niekoniecznie. Ale trzeba go adaptować do lokalnych realiów. Mniej ceremonii, więcej pragmatyzmu. Najlepiej działający "Scrum" jaki widziałem wyglądał jak waterfall z cotygodniowymi milestone'ami. Ludzie czuli się komfortowo i nazywali to Scrumem.

Specjalizujemy się w zarządzaniu projektami, konsultingu HR oraz wdrażaniu systemów IT dla firm różnej wielkości.

Gubinowska 14, 02-956 Warszawa

+48502856421

support@taskflowstate.com

© 2025 TaskFlowState. Wszelkie prawa zastrzeżone.